BEGINAŻE
W 1245 roku pojawiła się pierwsza wzmianka o beginkach w Mechelen. Mieszkały one w beginażach, miały wiele wspólnego z siostrami. Podobnie jak one zamieszkiwały w zamkniętej społeczności, ślubowały posłuszeństwo, czystość, ale nie ubóstwo.
W średniowieczu Beginki były niezamężnymi kobietami, które poświęcały swe życie Bogu, bez składania ślubów zakonnych. W XIII wieku zakładały zamknięte wspólnoty ( beginaże ), odpowiadające ich potrzebom duchowym i materialnym.
Domy beginek we Flandrii tworzą zespoły architektoniczne złożone z domów mieszkalnych, kościołów, budynków gospodarczych oraz terenów zielonych, zgodnie z koncepcją przestrzenną miasta lub wsi na terenie, której się znajdują. Zbudowane są w stylu typowym dla flamandzkiego regionu kulturowego i stanowią cenne świadectwo tradycji beginek, która rozwinęła się w średniowieczu, w Europie Północno - Zachodniej.
Beginaże powstawały w okresie krucjat, kiedy to wielu mężczyzn nie wracało z wypraw. Były to swego rodzaju miasta w mieście. Posiadały własną piekarnię, browar, dom pielęgniarek czy kościół. Beginażem zarządzała tzw. Grand Mistress, która organizował codzienne życie beginek.
W średniowieczu Beginki były niezamężnymi kobietami, które poświęcały swe życie Bogu, bez składania ślubów zakonnych. W XIII wieku zakładały zamknięte wspólnoty ( beginaże ), odpowiadające ich potrzebom duchowym i materialnym.
Domy beginek we Flandrii tworzą zespoły architektoniczne złożone z domów mieszkalnych, kościołów, budynków gospodarczych oraz terenów zielonych, zgodnie z koncepcją przestrzenną miasta lub wsi na terenie, której się znajdują. Zbudowane są w stylu typowym dla flamandzkiego regionu kulturowego i stanowią cenne świadectwo tradycji beginek, która rozwinęła się w średniowieczu, w Europie Północno - Zachodniej.
Beginaże powstawały w okresie krucjat, kiedy to wielu mężczyzn nie wracało z wypraw. Były to swego rodzaju miasta w mieście. Posiadały własną piekarnię, browar, dom pielęgniarek czy kościół. Beginażem zarządzała tzw. Grand Mistress, która organizował codzienne życie beginek.
Bogate, oraz pochodzące z arystokratycznych rodzin beginki mogły wybudować własny dom w beginażu lub go kupić. Biedniejsze beginki wynajmowały w takich domach pokoje i często stawały się w nich służbą. Mogły także zamieszkać w tzw. konwentach, wybudowanych za pieniądze bogatych sponsorów. Beginki tu mieszkające miały w zamian modlić się za darczyńcę lub jego rodzinę. Biedniejsze beginki aby się utrzymać musiały pracować. Dlatego rozwinęło się tutaj wyrabianie koronek. Beginki włożyły wielki wkład w rozwój koronkarstwa w Mechelen.
Od 1286 roku w Mechelen były dwa beginaże. Duży beginaż został zbudowany na zewnątrz murów miejskich ( na zewnątrz Gatherine Gate - Katelijnepoort ), ale pod koniec XVI wieku beginki przeniosły się wewnątrz murów miejskich. Natomiast mały beginaż zawsze znajdował się wewnątrz murów ( w sąsiedztwie kościoła św. Katarzyny - sint - katelijnekerk ).
Od 1286 roku w Mechelen były dwa beginaże. Duży beginaż został zbudowany na zewnątrz murów miejskich ( na zewnątrz Gatherine Gate - Katelijnepoort ), ale pod koniec XVI wieku beginki przeniosły się wewnątrz murów miejskich. Natomiast mały beginaż zawsze znajdował się wewnątrz murów ( w sąsiedztwie kościoła św. Katarzyny - sint - katelijnekerk ).

W późniejszym czasie w pobliżu Mechelen rozpoczęto budowę kościoła, który wkrótce został ukończony. Naokoło kościoła zaczęły powstawać domy. Ich liczba przyrastała w bardzo dużym tempie tak, że w krótkim czasie utworzyło się tu małe miasto zamieszkiwane przez kilka tysięcy Beginek, i całe otoczone murem. W 1572 roku heretycy podłożyli ogień pod beginaż. Jednak wyrządził on tylko nieznaczne szkody. Niestety, kilka lat później, splądrowali oni Beginaż niszcząc go prawie całkowicie. Cywilne wojny obróciły Beginaż w ruinę, dlatego Beginki w 1595 roku zakupiły część gruntów wewnątrz murów miejskich i zapoczątkowały budowę kościoła, którą prowadził Jacques Franquart, architekta z Brukseli, który jednak zmarł przed dokończeniem budowy kościoła.
W 1640 roku Lucas Faydherbe zobowiązał się kontynuować budowę kościoła i ukończył ją w 1674 roku. Wymiary kościoła to 216 stóp długości, 119 szerokości, 73 wysokości.
Na zewnątrz kościoła Faydherbe stworzył rzeźbę z marmuru, przedstawiającą postać św Katarzyny a powyżej postać Wiecznego Ojca. Rzeźba św. Katarzyny wydatnie ucierpiała podczas rewolucji. Jej głowę całkowicie zdewastowano. Została ona zastąpiona przez tą wyrzeźbioną przez Brocksteyns, pupila Faydherbe.
W 1640 roku Lucas Faydherbe zobowiązał się kontynuować budowę kościoła i ukończył ją w 1674 roku. Wymiary kościoła to 216 stóp długości, 119 szerokości, 73 wysokości.
Na zewnątrz kościoła Faydherbe stworzył rzeźbę z marmuru, przedstawiającą postać św Katarzyny a powyżej postać Wiecznego Ojca. Rzeźba św. Katarzyny wydatnie ucierpiała podczas rewolucji. Jej głowę całkowicie zdewastowano. Została ona zastąpiona przez tą wyrzeźbioną przez Brocksteyns, pupila Faydherbe.
WNĘTRZE KOŚCIOŁA
Wielki barokowy ołtarz wykonany z czarno białego marmuru jest dziełem J.Van der Steen. W ołtarzu występują naprzemiennie dwa obrazy. Pierwszy, to obraz Marriage of St. Catherine będący dziełem Boyermans ( jest to kopia obrazu Rubensa wiszącego w kościele Augustin Fathers w Antwerpii ). Drugi obraz to dzieło Lucasa Francois pod tytułem Assumption of the Virgin. Pierwszy z nich można oglądać w wielkim ołtarzu od świąt wielkanocnych aż po dzień wszystkich świętych, drugi od dnia wszystkich świętych do świąt wielkanocnych.
|
W czasach świetności w beginażach Mechelen żyło nawet 2000 beginek. Ostatnia beginka zamieszkująca beginaż zmarła pod koniec XX wieku. Z pierwszego dużego beginażu poza murami miasta, który został zniszczony w 1560 roku, nic nie pozostało. Natomiast ten z XVI wieku jest dobrze zachowany. Różni się on znacznie od beginaży z Antwerpii, Brugii czy Leuven. Istniejące budynki z cegły i piaskowca pochodzą z okresu od XVI do XVIII wieku. Zamknięty charakter beginażu, jak to jest w innych miastach, może być tutaj wyczuwalny tylko dzięki wąskim uliczkom. Bramy, oraz mury oddzielające beginaż od świata zewnętrznego zostały zniszczone w XVIII wieku. Wtedy też w beginażu zaczęli zamieszkiwać świeccy mieszkańcy Mechelen.
Spacer wąskimi uliczkami dużego beginażu sprawia naprawdę wielką przyjemność. Cisza i odosobnienie pozwalają na odpoczynek od wielkomiejskiego zgiełku. Dla wielbicieli piwa ukoronowaniem tego spaceru będzie zapewne wizyta w istniejącym na terenie beginażu browarze Het Anker.
Spacer wąskimi uliczkami dużego beginażu sprawia naprawdę wielką przyjemność. Cisza i odosobnienie pozwalają na odpoczynek od wielkomiejskiego zgiełku. Dla wielbicieli piwa ukoronowaniem tego spaceru będzie zapewne wizyta w istniejącym na terenie beginażu browarze Het Anker.